Nie było mnie tu od wieków - cóż, systematyczność nigdy nie była moją mocną stroną xD Może prowadzenie bloga nie jest dla mnie. I od razu uprzedzam, raczej na stałe nie wrócę, ale na nowo zainspirowały mnie blogowe wyzwania i postanowiłam spróbować swoich sił - na razie w jednym, ale mam już pomysł na następne, więc kto wie ;)
Owym inspirującym wyzwaniem okazało się styczniowe wyzwanie Szuflady, "Kochamy EKO".
Jako że już od dawna miałam ochotę wypróbować połączenie sznurek pakowy - kamień, ku wielkiej uciesze mojej mamy, która ma fioła na punkcie sznureczków wszelakich, wreszcie wzięłam się za robotę. A powstał z tego taki naszyjnik:
Środkowy kamień to zwykły kamyczek znaleziony 2 lata temu nad morzem ;) Do tego dołożyłam 2 szklane koraliki, jedyne "nie-eko" elementy. Zbliżenie:
I taki detal, zapięcie zrobione z drewnianego guzika:
I na razie to chyba wszystko, może się jeszcze kiedyś zbiorę w sobie i powrzucam zdjęcia jakiś najnowszych, niewyzwaniowych prac, ale szczerze mówiąc... Wątpię :P
Przepiękny;)
OdpowiedzUsuńŚliczna praca ! Dziękujemy za udział w wyzwaniu Szuflady.
OdpowiedzUsuńPrześliczny. Strasznie podoba mi się wykorzystanie takich "zwyklaków" w biżuterii.
OdpowiedzUsuńGratuluję wyróżnienia :)